AI, wszędzie AI
O sztucznej inteligencji jest ostatnio wszędzie aż nadto. Chat GPT odmieniany jest przez wszystkie przypadki, a ludzie wpadli w euforię, mogąc zadać pytanie tajemniczej "cyfrowej osobowości". I jako programista stwierdzam, że działanie tych wszystkich mechanizmów wygląda naprawdę imponująco, głównie zresztą dlatego, że dla większości osób sposób działania AI jest tak tajemniczy, że spełnia się powiedzenie o tym, że odpowiednio skomplikowana technologia nie różni się od magii. Chyba właśnie z fascynacją magią mamy tu do czynienia - ludzie kochają Gandalfa, Harry'ego Pottera i Doktora Strange'a, więc po prostu chcą mieć z magią do czynienia... Grafika! Ale ja nie o Chat GPT dzisiaj. Postanowiłem pobawić się midjourney , czyli AI generującą obrazy na podstawie wpisanych fraz słownych. Wydaje się to idealnym wręcz rozwiązaniem dla osób nie potrafiących rysować, fotografować czy malować. Ot, wpisujemy frazy mówiące o czarnowłosej, pięknej kobiecie jadącej konno brzegi