Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2014

Zapowiedź warsztatów Fujifilm

Dla zainteresowanych fotografią sportową podaję informację, że już za nieco ponad tydzień w Poznaniu odbędą się warsztaty firmy Fujifilm o takiej właśnie tematyce: Warsztaty z fotografii sportowej . Warsztaty są bezpłatne, zgłaszać może się każdy zainteresowany.

[R] Dragony w Poznaniu

Obraz
W środę na torze regatowym Malta o godzinie 19:00 odbyło się uroczyste rozpoczęcie Mistrzostw Świata smoczych łodzi. Organizatorem mistrzostw jest Polski Związek Kajakowy , zaś partnerami są Miasto Poznań i Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. Na samym otwarciu pojawili się prezydent Poznania, Ryszard Grobelny, pierwszy wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Kajakowej, István Vaskuti, prezes Polskiego Związku Kajakowego, Józef Bejnarowicz i przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Mistrzostw, Ewa Bąk. Więcej ciekawych informacji można znaleźć na stronie sport.pl , warto też zajrzeć na stronę Poznańskich Dragonów . Smocze łodzie są ozdobione na dziobie głową smoka, a na rufie - jego ogonem i mierzą (bez głowy i ogona) 12,4m. Załoga to maksymalnie 22 osoby, w tym bębniarz i sternik. Nie bez przyczyny zatem nastawiałem się na piękne wodne widowisko z atrakcyjnymi łodziami w roli głównej. Jest impreza Pogoda postanowiła być kapryśna i choć do południa środa była raczej p

[S] Poznański porządek

Obraz
Niegdyś Poznań (czy może cała Wielkopolska) słynęły z zamiłowania do ładu i porządku. Dziś to, niestety, tylko wspomnienie, zaś Poznań wita przyjezdnych dość smutnymi widokami. Od lat jeździłem do pracy ulicą Obornicką i z okien samochodu jest ona jedną z paskudniejszych ulic stolicy Wielkopolski. W ostatnią sobotę miałem okazję przejść ją na własnych nogach z Suchego Lasu do Ronda Obornickiego i z powrotem... Powiadam Wam, że w obecnym stanie jest to wręcz kwintesencja poznańskiej bylejakości. Śmieci, nawał reklam (większość robionych po kosztach przez amatorów i rozwieszonych bez ładu i składu), brak chodników (cały ten kilkukilometrowy kawałek może się poszczycić może 200-300 metrowym chodnikiem - łącznie po obu stronach!), fatalna zabudowa, a do tego problem z przejezdnością (może akurat nie w sobotę, ale spróbujcie przejechać Obornicką w tygodniu, w godzinach szczytu). Jednym słowem - katastrofa... Żeby nie było jednak tak do końca ponuro, zauważyłem ciekawostkę. Otóż wędrując p