Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2025

Adobe - a ja do subskrypcji u Was przekonać się nie dam!

Obraz
Tydzień temu opisałem , jak to mi firma Adobe dogodziła odebraniem licencji na Photoshopa . Jedyne, co udało mi się wtedy wskórać, to założenie incydentu (zwanego też branżowo ticketem ) i dołączenie do niego faktury z jakoby nieistniejącego sklepu Cortland oraz pewnego dokumentu wygenerowanego przez samo Adobe . Ten dokument właśnie prawdopodobnie uratował mi skórę: Sądzę tak dlatego, że serwisant z czatu Adobe uparcie twierdził, że faktura na program w pudełku, gdzie nie ma numeru seryjnego, nie jest dla niego żadnym wiążącym dokumentem i w związku z tym nie mam żadnego dowodu, że Photoshopa kupiłem... Dzisiaj, tj. 28 kwietnia, dostałem e-maila z informacją, że Adobe rozpatrzyło moją sprawę i PRZYWRÓCIŁO mój numer seryjny. Oooo! Bardzo się ucieszyłem, odpaliłem od razu instalator, wbiłem zmartwychwstały numer i... No, czyli jednak nie przywrócili. Ale za to już zdążyli wysłać ankietę mierzącą stopeń zadowolenia użytkownika z usług linii wsparcia. Dawno już tak bardzo nie ...

[K] Mediachance Dynamic Auto Painter PRO 8

Obraz
Byłem w ciężkim szoku odkrywając, że poprzednią, piątą wersję Dynamic Auto Paintera , opisywałem na blogu 11 lat temu! Parę lat później dałem sobie spokój z aktualizacją do wersji 6 , ale obecnie sporo się zmieniło i dosłownie za grosze dostałem upgrade do wersji ósmej. Czy warto? Przypomnienie Dynamic Auto Painter to narzędzie, zmieniające zwykłe fotografie w obrazy malowane w jakimś konkretnym stylu: a'la van Gogh, obraz olejny, szkic ołówkiem itp.: Oryginalne zdjęcie Bałtyku Preset Benson V7 Preset Letters Zasada działania jest zarazem prosta, jak i złożona, bo w prostej wrzucamy zdjęcie, wybieramy preset stylu i generujemy obraz końcowy, zaś w trybie złożonym mamy dostęp do całego gąszczu parametrów, masek, poprawiaczy i tak dalej, żeby móc dopracować efekt finalny. Nie jest to zatem tylko prosty kreator działający bez kontroli, ale jeśli ktoś chce, to da się korzystać z DAP także w taki sposób. Nowości dla tropicieli Z jednej strony, nie ma co poprawiać...

Adobe - my cię przekonamy do subskrypcji!

Obraz
Musiałem przeinstalować ostatnio system operacyjny - o szczegółach może napiszę innym razem, teraz konkretnie o pewnej negatywnej konsekwencji. Otóż, jak wiecie, sama instalacja systemu to pikuś, schody zaczynają się przy doprowadzaniu stanowiska pracy do poprzedniego stanu. Instalowanie programów, aktualizacji, konfigurowanie, dostosowywanie itd. Tym samym przyszła chwila na ponowne zainstalowanie klasycznego Photoshopa CS6 , którego używam od 12 lat. Zrazu wszystko wydało się ok - program się zainstalował bez szemrania, wpisałem numer seryjny, wszystko wystartowało, pościągały się aktualizacje, więc niczego złego nie podejrzewałem. Aż do momentu, gdy chciałem na szybko przygotować nowe zdjęcie na pulpit. Uruchomiłem Photoshopa i dostałem w twarz informacją, że mój numer seryjny został unieważniony i zablokowany. W okienku był też link, który sugerował rozwiązanie problemu - zalogował mnie do mojego konta Adobe i przekierował do informacji na temat zablokowanych i unieważniony...

[K] Pecet

Obraz
Zadziwiające, jak długo wytrzymał mój domowy komputer. Zakupiony w 2013 roku po awarii swojego poprzednika , był wielokrotnie modernizowany, w tym ostatnio w 2023 roku . Pewnych rzeczy się jednak nie przeskoczy, a brak możliwość dalszej rozbudowy sprzętowej i koniec wsparcia dla Windows 10 jesienią tego roku jasno sugeruje, że dobrze byłoby dokonać większej aktualizacji. Przyparty do muru Szczerze mówiąc, nawet w kwietniu 2025 roku moja obecna konfiguracja, czyli Intel i7 3770 , 32GB pamięci i GeForce RTX 3060 , postawiona na dyskach SSD, daje radę. W normalnej, codziennej pracy nie ma irytacji, chociaż wiadomo, przy bardziej wymagających pracach, jak transkrypcja, renderowanie czy edycja wideo, każda sekunda mniej to zysk. Zaczyna mnie jednak denerwować zachowanie systemu - choć nie wiem, ile tu winy leciwego sprzętu, a ile celowego działania Microsoftu , by "delikatnie" przekonać użytkowników do migracji na Windows 11 . Od jakiegoś czasu komputer startuje wyraźnie dłu...

[K] DaVinci Resolve Studio 20 beta

Obraz
Programu do edycji wideo DaVinci Resolve używam już pięć lat - początkowo była to wersja darmowa, ale ostatecznie zakupiłem po miesiącu licencję, żeby móc korzystać ze wsparcia sprzętowego karty graficznej. Odtąd korzystam z DaVinci mniej lub bardziej regularnie, ale jest to jedyny mój edytor wideo. Wersja 16 przeszła w 17, potem 18, obecnie używałem wersji 19, a na dniach pokazała się pierwsza beta "dwudziestki", którą pobrałem i zainstalowałem, bo są w niej rzeczy, na które czekałem od dawna. NARESZCIE "Nareszcie" to słowo, które cisnęło mi się najczęściej na usta, gdy oglądałem materiały na YouTube , reklamujące najnowszą wersję DaVinci . Wiele z tych funkcji powinno było pojawić się już lata temu, oszczędzając ludziom pracy i likwidując w zarodku pytania, dlaczego nie ma pewnych oczywistych rzeczy. Keyframe Editor Edytor klatek kluczowych to jest po prostu złoto i jedna z rzeczy, które zdecydowanie upraszczają pracę. Do dzisiaj pamiętam, jak irytował...

[S] Plaża, słońce, woda

Obraz
Czas na uzupełnienie poprzedniego wpisu z ptaszkami - tym razem o klasyczne pocztówki znad morza. Czyli plaże, patyki, wschody i zachody słońca, fale, falochrony, chmury i tym podobne rzeczy, które widzieliśmy już miliony razy. Raczej bez niczego odkrywczego, bo po pierwsze, trudno jest tu wymyślić coś nowego, a po drugie - było pioruńsko zimno, choć może na to nie wygląda, bo akurat trafiliśmy na parę dni słonecznych. Ostatniego dnia pobytu jednak wiatr był już ogromny, fale urosły, a plaża byłą regularnie "wygładzana". Ręce grabiały od trzymania aparatu, więc dobrze, że cokolwiek udało się upolować. Oczywiście, morze to nie tylko morze, ale też malutkie detale, które można znaleźć tu i ówdzie: I bonusowo, syrenka z Ustki, żeby był też element "cywilizacji turystycznej":

[S] Nadmorskie ptaki

Obraz
Fiu, fiu, pierwszy wpis na blogu po czterech miesiącach. Coś czuję, że ten rok będzie prawdziwie rekordowy... Ale do rzeczy - właśnie wróciłem znad morza, a tam (wiadomo) bez aparatu byłoby ciężko. Zamiast jednak wielkiego i wypełnionego po brzegi sprzętem plecaka, miałem tylko moje sterane życiem Fuji X-T10 , cały czas to samo, z wpadniętnym przyciskiem "Play", niedziałającą mechaniczną migawką i ledwo trzymającym akumulatorem. Do tego ledwo jeden, "standardowy" obiektyw 35/1.4 i tyle. W kolejnym wpisie wrzucę zdjęcia z plaży (choć nie tylko), a dzisiaj, na rozgrzewkę, ptaki, które wpadły mi w pole widzenia. A gdyby ktoś był ciekaw, co powoduje ciszę na blogu Ladaco, spieszę z wyjaśnieniem - od końca 2024 roku bardzo mocno wciągnąłem się w nagrywanie muzyki klasycznej, czego efektów można posłuchać na YouTube . Przysłona : , Czas : 1/8500 sec, Ogniskowa : 35,0 mm Przysłona : , Czas : 1/800 sec, Ogniskowa : 35,0 mm Przysłona :...