Adobe - my cię przekonamy do subskrypcji!

Musiałem przeinstalować ostatnio system operacyjny - o szczegółach może napiszę innym razem, teraz konkretnie o pewnej negatywnej konsekwencji. Otóż, jak wiecie, sama instalacja systemu to pikuś, schody zaczynają się przy doprowadzaniu stanowiska pracy do poprzedniego stanu. Instalowanie programów, aktualizacji, konfigurowanie, dostosowywanie itd. Tym samym przyszła chwila na ponowne zainstalowanie klasycznego Photoshopa CS6 , którego używam od 12 lat. Zrazu wszystko wydało się ok - program się zainstalował bez szemrania, wpisałem numer seryjny, wszystko wystartowało, pościągały się aktualizacje, więc niczego złego nie podejrzewałem. Aż do momentu, gdy chciałem na szybko przygotować nowe zdjęcie na pulpit. Uruchomiłem Photoshopa i dostałem w twarz informacją, że mój numer seryjny został unieważniony i zablokowany. W okienku był też link, który sugerował rozwiązanie problemu - zalogował mnie do mojego konta Adobe i przekierował do informacji na temat zablokowanych i unieważniony...