Powiększanie obrazków
Zainteresował mnie niedawno pewien filmik, na który natknąłem się w serwisie YouTube : Dotyczy on z grubsza tego, co jest w zasadzie niemożliwe, za to pokazywane w wielu hollywoodzkich filmach: powiększanie obrazu i odzyskiwanie szczegółów. To operacja niemożliwa nie ze względu na to, że nie da się (kiedyś) uzyskać naprawdę ostrego obrazka z pikselowej burzy. Przeciwnie, jestem przekonany, że za jakiś czas będą dostępne algorytmy, które na podstawie modeli, głębokiego uczenia, potężnych zasobów wiedzy o tym, co jaki układ pikseli może oznaczać, doprowadzą do tego, że da się uzyskać obrazki bardzo dobrej jakości. Nie wierzę tylko, że będą one w 100% zgodne z oryginałem. Oczywiście, im większa liczba pikseli, tym łatwiej algorytmom doprowadzić obraz do jako-takiego stanu - i to już dzisiaj. Wprawdzie zachęcam do obejrzenia powyższego filmiku, ale nie mogłem się powstrzymać przed wypróbowaniem podanych tam rozwiązań na moim własnym pliku, czyli zdjęciu Ani: Założenie jest takie: