[S] Nadmorskie ptaki

Fiu, fiu, pierwszy wpis na blogu po czterech miesiącach. Coś czuję, że ten rok będzie prawdziwie rekordowy...

Ale do rzeczy - właśnie wróciłem znad morza, a tam (wiadomo) bez aparatu byłoby ciężko. Zamiast jednak wielkiego i wypełnionego po brzegi sprzętem plecaka, miałem tylko moje sterane życiem Fuji X-T10, cały czas to samo, z wpadniętnym przyciskiem "Play", niedziałającą mechaniczną migawką i ledwo trzymającym akumulatorem. Do tego ledwo jeden, "standardowy" obiektyw 35/1.4 i tyle. W kolejnym wpisie wrzucę zdjęcia z plaży (choć nie tylko), a dzisiaj, na rozgrzewkę, ptaki, które wpadły mi w pole widzenia.

A gdyby ktoś był ciekaw, co powoduje ciszę na blogu Ladaco, spieszę z wyjaśnieniem - od końca 2024 roku bardzo mocno wciągnąłem się w nagrywanie muzyki klasycznej, czego efektów można posłuchać na YouTube.

Przysłona: , Czas: 1/8500 sec, Ogniskowa: 35,0 mm

Przysłona: , Czas: 1/800 sec, Ogniskowa: 35,0 mm

Przysłona: , Czas: 1/14000 sec, Ogniskowa: 35,0 mm

Przysłona: , Czas: 1/30000 sec, Ogniskowa: 35,0 mm

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) ja jestem tylko zawiedziony jedną rzeczą: że nie udało mi się nagrać morza ze skrzeczeniem mew w tle, też taka niby klisza, a nie miałem w bibliotece dźwiękowej. Coś tam niby złapałem, ale wyjeżdżając miałem apetyt na więcej - niestety, mewy latały, ale krzyczały bardzo rzadko. Pewnie musiałbym pójść na jakieś wysypisko śmieci ;)

      Usuń

Prześlij komentarz