Posty

Wyświetlam posty z etykietą mówienie

Dalsze ćwiczenia

Właśnie dopiero co skończyłem konsultacje z kolejnym trenerem głosu i jestem troszkę podbudowany. Bo, naturalnie, rzeczy do poprawy ciągle trochę jest, ale zasadniczo dużo więcej rzeczy jest już całkiem nieźle. Cieszy mnie to o tyle, że faktycznie ćwiczenia i praktyka robią swoje. A przede wszystkim - świadomość, jakie błędy się popełnia. I z tym ostatnim mam pewien problem - nie tyle taki, że nie słyszę, tylko słyszę aż za dobrze. Za dobrze, bo nie tylko u siebie, co rodzi niezdrową chęć poprawiania bliźnich w ich mówieniu, jakbym nagle stał się jakąś wyrocznią, bo nagrywam podcast i amatorskie audiobooki. Na szczęście pozwalam sobie poprawiać (ale i to nie zawsze) tylko Perełkę, w myśl staropolskiej zasady, że "czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał". Innym uwagi staram się nie zwracać. Wierzcie mi, że bardzo to irytuje - nie tyle te błędy, co właśnie przyłapywanie się na chęci poprawiania. Ale wracając do meritum - to, co najpilniejsze do poprawy, to wymaw...