[W] Ostateczny koniec adaptacji

Przez dłuższy czas wydawało mi się, że sprawę adaptacji akustycznej domowego studia mam zakończoną. 8 wiszących paneli z wełny mineralnej plus jeden panel ruchomy i dywan - dawało to całkiem niezły efekt. Jednak, jak to się mawia, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kiedy ostatnio nagrywałem audiobooka w kompletnie cichym domu, zacząłem słyszeć delikatny rezonans przy niektórych słowach. Śledztwo wykazało, że winne jest okno, które do tej pory miałem zasłonięte co najwyżej roletką. Nie ma innej rady, trzeba postawić na zasłonę. Karnisze Pierwszym krokiem był zakup karnisza, bo do tej pory nie montowaliśmy nigdzie w mieszkaniu firanek ani zasłon i okno było pozbawione podobnego wynalazku. Wprawdzie przemknęło mi przez głowę, by karnisz zrobić samodzielnie, ale szybkie podliczenie kosztów wykazało, że jest to po prostu nieopłacalne - gotowy karnisz to 50-60zł. Przy okazji przemyślałem sprawę zasłony na drzwiach - do tej pory wisiał na nich koc. Postanowiłem zmienić tę prowizoryczną k...