Perełka - Poduszki

Perełka postanowiła zrobić porządek na swoim łóżeczku. Pracowicie układa na nim poduszki, a siedzący obok tata je (złośliwie) podbiera. Perełka dostrzega niecne działania taty i woła:

— Tata, ziośtaw, to nie dla ciebie psiecieź!

Wyrywa tacie z ręki poduszki i wyjaśnia dobitnie, odkładając je na miejsce:

— To dla mnie!

Tata, rozbawiony, zaczyna się głośno śmiać. Perełka spogląda surowo (naprawdę surowo!) i rzecze:

— Tata, to wciale nie jeśt śmieśne!

Komentarze

Prześlij komentarz