[K] JetBrains Fleet (ciągle beta)

Mijają kolejne miesiące od poprzedniego wpisu dotyczącego Fleeta, czyli edytora dla programistów od firmy JetBrains. Pojawiają się kolejne aktualizacje, poprawiane są kolejne błędy, ale czy program nadaje się nareszcie do codziennej pracy? Przyznam, że zadaję sobie to pytanie po uruchomieniu każdej kolejnej wersji...

W boju

Opracowałem sobie nawet pewien schemat testu, który ma mi pokazać, czy mogę już spokojnie porzucać VSCodium, czy też nie. Test nie jest skomplikowany i obejmuje:

• kilkukrotne uruchomienie Fleeta, żeby sprawdzić szybkość startu (tutaj dokonała się poprawa, choć nadal Fleet uruchamia się dłużej niż VSCodium
• sprawdzenie listy tematów, czy może nareszcie JetBrains poszło po rozum do głowy i dodało temat Darcula (nadal nie dodało)
• napisanie w HTMLu jakiegoś dłuższego tekstu, na przykład artykułu na temat Fleeta, żeby wychwycić dziwne zachowania edytora

Podczas pisania zwykłych plików tekstowych jest ok, jednak już po przejściu na HTML pojawia się problem opisywany w maju:

Jeśli będziemy chcieli wewnątrz listy (akapitu, komórki tabeli, bez znaczenia) wpisać znacznik pogrubienia (czy też jakikolwiek inny), po czym klawiszem Tab go "uzupełnić", to nie zawsze się to uda. Jeśli zaraz za kursorem będzie jakiś znacznik zamykający, to tabulator po prostu przeskoczy za ten znacznik, zamiast uzupełnić i domknąć znacznik pogrubienia. Co ciekawe - i co widać na powyższej animacji - cofnięcie kursora i ponowne naciśnięcie Tab działa już zgodnie z oczekiwaniami. Mimo zgłoszenia, przez dwa miesiące nikt tego nie poprawił, co nieco jednak smuci...

W obecnej wersji zaczął mnie też irytować, chyba wcześniej nieobecny, skrót klawiaturowy do ustawień programu, Ctrl+Alt+S, bo kolidował z wpisywaniem literki "ś" (pomogło usunięcie tego skrótu).

Raz też zdarzyło się, że przy ponownym uruchomieniu Fleet "zgubił" edytowany wcześniej plik i musiałem go szukać ręcznie.

Nadal jeszcze nie

Niestety, Fleet nadal nie jest w stanie zastąpić u mnie VSCodium, które za to radzi sobie coraz lepiej i nawet ostatnio nie mam w nim problemów z "nadążaniem" programu za moim pisaniem, co zdarzało się jeszcze parę miesięcy temu. Zaczynam się nawet zastanawiać, co musiałby mieć Fleet, żebym faktycznie chciał za parę miesięcy zastąpić nim VSCodium? Bo im dłużej trwa obecny stan, tym bardziej przyzwyczajam się do obecnego edytora, a Fleet tylko zraża mnie ciągłymi niedoróbkami i brakami...