[K] JetBrains Fleet (beta)

Już ponad pół roku temu dokonywałem zmiany edytora tekstowego, w którym piszę artykuły na bloga czy przygotowuję skrypty do podcastu. Wspomniałem tam o aplikacji Fleet od doskonale znanej programistom firmy JetBrains. Wyglądało wtedy, że będzie to idealne narzędzie dla mnie - zachowując zalety środowiska IntelliJ, byłoby szybkie i małe, z powodzeniem zastępując Notepada++, SublimeText czy VSCodium. Jak sprawy wyglądają obecnie?

Ciągle beta

Program jest, niestety, ciągle w fazie beta. O ile to dobra wiadomość w kontekście ceny (bo nie trzeba płacić za używanie go), to już trudno być obecnie aż takim optymistą, jakim byłem jeszcze w październiku 2022 roku. Wprawdzie nie można powiedzieć, że nic się z programem nie dzieje - dzisiaj zamiast wersji 1.9 używam już wersji 1.18. Zmiany dzieją się przede wszystkim "w głębi" programu, naprawiane są liczne błędy i wzbogacane skromne zrazu możliwości.

Wszystko to idzie jednak jak po grudzie i nawet dzisiaj nie decyduję się jeszcze na porzucenie VSCodium, które notabene bardzo polubiłem i w którym (mimo pewnej powolności) pracuję praktycznie codziennie.

Czego brakuje?

Na tak postawione pytanie odpowiem - bardzo wielu rzeczy. Do niedawna nie działało poprawnie nawet domykanie tagów przy edycji HTML - od wersji 1.17 coś się zaczęło dziać, ale ciągle są problemy a to ze zbyt długim oczekiwaniem na znalezienie pasującego tagu zamykającego, a to z reakcją na naciśnięcie klawisza Tab. Piszę bowiem o funkcji, gdzie po napisaniu np. literki "a" i naciśnięciu tabulatora program powiniem wpisać cały szablon znacznika <a href=""><a/> z kursorem ustawionym wewnątrz atrybutu href, a kolejne naciśnięcie tabulatora powinno przestawić kursor do wnętrza znacznika. We Fleet na obecnym etapie rozwoju pierwsze naciśnięcie Tab powoduje często kilkusekundowy zwis programu, zaś jeśli tuż za kursorem znajduje się już wpisany wcześniej znacznik HTML, to program najczęściej przeskakuje za niego zamiast uzupełnić rozpoczęty znacznik. To bardzo frustrujące i na razie jedynym zabezpieczeniem jest wpisanie spacji, tak żeby była ona stale obecna ZA kursorem.

Z innych frustrujących rzeczy mogę wymienić zmianę kolejności linii, wykonywaną kombinacją Ctrl+Shift+strzałka w górę/dół. Zazwyczaj działa to wyśmienicie poza przypadkami, gdy nie działa w ogóle, jakby się skrót klawiaturowy "odpiął" - dopiero po restarcie programu zaczyna działać na nowo.

Dość sporym rozczarowaniem tak w ogóle jest dla mnie wydajność Fleeta - stosunkowo długo się uruchamia (już tylko ciut krócej od pełnego IntelliJ Ultimate), a i podczas działania miewa jakieś dziwne przywieszenia, kiedy (prawdopodobnie) coś sobie sprawdza czy dociąga z dysku.

Dla mnie dodatkowym czynnikiem zniechęcającym, choć pozornie błahym, jest ciągła nieobecność tematu Darcula, który jest moim domyślnym tematem we wszystkich aplikacjach od JetBrains. Ściągnąłem sobie jakąś bieda-wersję z forum dla beta-testerów i dopasowałem do własnych potrzeb, ale dlaczego JetBrains nie dodało jednego z najfajniejszych tematów do Fleeta, pojąć nie mogę...

Jeszcze nie teraz

To wszystko sprawia, że na razie Fleet jest wprawdzie zainstalowany, ale jego użycie sprowadza się do tego, że po pojawieniu się nowej wersji otwieram, edytuję krótki dokument, sprawdzając dotychczas słabo działające funkcje, badam obecność Darculi, raportuję znalezione bugi i zamykam, wracając do (póki co) niezawodnego VSCodium.

Rzecz jasna, ciągle piszę o wersji beta, więc trudno tu wyrokować o ostatecznej postaci, jednak osobiście trochę mój początkowy entuzjazm opadł i wcale już nie jestem taki pewien, że VSCodium faktycznie będzie rozwiązaniem tymczasowym.

Komentarze