A czy będzie fotorelacja z wystawy?? Bardzo jestem jej ciekawa! Strasznie żałuję, że mnie tam nie będzie... Pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałych wrażeń. Jeszcze raz gratuluję!
To się chyba nazywa: "wyhodować żmiję na memłonie". Czy jakoś tak... :))) Bardzo żałuję, że to tak daleko. A mogłabym się pięknymi zdjęciami ponapawać i może autograf dostać. Eeeech...
o! a więc dziś poznam przystojnego blondyna. Mogłam się lepiej odziać, u licha!
OdpowiedzUsuńA czy będzie fotorelacja z wystawy?? Bardzo jestem jej ciekawa! Strasznie żałuję, że mnie tam nie będzie... Pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałych wrażeń. Jeszcze raz gratuluję!
OdpowiedzUsuńTo się chyba nazywa: "wyhodować żmiję na memłonie". Czy jakoś tak... :)))
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że to tak daleko. A mogłabym się pięknymi zdjęciami ponapawać i może autograf dostać. Eeeech...