Perełka - Piknik

— Perełko, gdzie jesteś? — woła tata.

— Tu! — dobiega z drugiego pokoju.

— Co tam robisz?

— Piknik! Psijedź, tata!

— Teraz zaraz?

— Taaaak!

No co zrobić, tata wstaje ciężko i idzie do drugiego pokoju. Gdy jednak tam wchodzi, słyszy protest:

— Nie tak, tata! Jedź autem!

Trochę zbity z tropu tata wycofuje się i po chwili "wjeżdża":

— Brumbrummmbrrrum... Tak dobrze?

— Dobzie, teraz moziemy juź wlacać!

Komentarze

Prześlij komentarz