Mała statystyka
Ostatnio zadano mi pytanie, czy pewne zdjęcie, zamieszczone w serwisie DeviantArt opublikowałem także na blogu (być może z jakimś opisem). I tutaj problem, bo naprawdę tego nie pamiętałem, a rzecz sprawdzić... niełatwo. Od czego się jednak jest programistą - napisałem sobie program, który nie dość, że zgromadził mi linki do wszystkich postów na blogu, to wydobył z nich wszystkie linki do zdjęć, dzięki czemu po nazwie pliku jestem w stanie wskazać nie tylko, czy dany plik został opublikowany, ale także - kiedy.
Jako ciekawostkę zdradzę garść suchych liczb, które nikomu niczego nie mówią, ale "przy okazji" zostały ujawnione:
- Opublikowane posty: 572
- Opublikowane obrazy: 3919
- Zdjęcia z Nikona: 2077
- Zdjęcia z Fuji: 1495
- Komiksy: 54
- Najmniej postów: grudzień 2013 (1)
- Najwięcej postów: listopad 2015 (30)
- Łączna liczba wyświetleń: 100 518
Ach, zazdroszczę Ci fachowych umiejętności - przy tylu postach i zdjęciach (opublikowanych i w zasobach) trudno się zorientować, czy były opublikowane. W ten sposób pozbyłam się niejednego oryginału zdjęcia - nie jest to wielka strata, ale zawsze mogłabym do niego wrócić i lepiej obrobić. Niestety, Blogger (pewnie inne platformy również) nie oferują możliwości przeczesywania własnych postów.
OdpowiedzUsuńA statystyka jest bardzo interesująca, zwłaszcza gdy weźmie się za nią programista :-)