Kolory, wróćcie!
Zaczyna mi prawie obsesyjnie brakować kolorów przyrody. Nawet mimo zeszłotygodniowego wypadu do ZOO. Dlatego wybaczcie, ale się nie powstrzymam i wrzucę kilka majowych fotografii z kórnickiego Arboretum (z odrobinę za mocno podkręconymi kolorami, ale co tam!):
Przysłona: f/1,8 Czas: 1/1900 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1,8 Czas: 1/1600 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1,8 Czas: 1/800 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Cudne!
OdpowiedzUsuńW żadnym razie się nie powstrzymuj!
Więcej! Jeszcze! :-)
:D Umiar jest wskazany w każdej działalności człowieka ;)
OdpowiedzUsuńMiło na to popatrzeć, zwłaszcza dzisiaj, bo tu ulewa, wichura i paskudnie.
OdpowiedzUsuńA sikorek u Was nie ma? Bo to też kolorowe. :)
Sikorki są, ale po pierwsze, przy takiej pogodzie jak wczoraj i dzisiaj, też są szare (a co gorsza, pochowane); po drugie - do ptaszków trzeba jednak teleobiektywu, a ten jest długi, ciężki i stoi w domu na półce ;)
OdpowiedzUsuń