[S] Wrześniowy Botanik
Ogród Botaniczny w Poznaniu warto odwiedzić o każdej chyba porze roku. Szkoda, że jest to niemożliwe w godzinach prawdziwie porannych, bo tematów do fotografowania jest tu mnóstwo. Tymczasem, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma - stąd spacer w godzinach południowych.
Nieprzyjemną zmianą, którą wprowadziły w tym roku władze Ogrodu jest zamknięcie bramy od ulicy Botanicznej. Przyznam, że zwykle parkowałem właśnie na tej uliczce i trochę zdenerwowała mnie konieczność przejścia dobrego kilometra do głównej bramy...
Tymczasem zapraszam na relację fotograficzną ze spaceru, poczynając od zdjęcia wzgardzonej ulicy Botanicznej:
Przysłona: f/5, Czas: 1/170 sec, ISO: 200
Przysłona: f/4, Czas: 0.01 sec, ISO: 250
Przysłona: f/4, Czas: 0.01 sec, ISO: 500
Przysłona: f/1,4, Czas: 1/2700 sec, ISO: 200
Przysłona: f/4, Czas: 1/140 sec, ISO: 200
Przysłona: f/1,4, Czas: 0.01 sec, ISO: 250
Przysłona: f/2,8, Czas: 0.01 sec, ISO: 250
Przysłona: f/2,5, Czas: 1/120 sec, ISO: 200
Przysłona: f/8, Czas: 1/75 sec, ISO: 3200
Przysłona: f/4, Czas: 1/450 sec, ISO: 200
Przysłona: f/1,4, Czas: 1/1200 sec, ISO: 200
Przysłona: f/8, Czas: 0.01 sec, ISO: 1000
Przysłona: f/4, Czas: 1/420 sec, ISO: 200
Bardzo przyjemny spacer. Wciąż jeszcze letni. Skojarzyło mi się z piosenką: "Jeszcze w zielone gramy..." :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)