Na osłodę
Pogoda się popsuła dokumentnie, więc na osłodę kilka kadrów z wakacji. Trzeba jakoś do tego marca wytrzymać, prawda?
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/5000 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/400 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/1000 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/2000 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/950 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/900 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/320 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/125 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/125 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Dziękuję za tę kolorową osłodę - szczególnie podobają mi się zdjęcia nr 1 i 8.
OdpowiedzUsuńBura jesień i zima będą się wlokły bez końca. Mam nadzieję, że choć od czasu do czasu pokażesz coś ze swojej letniej spiżarni? Pozdrawiam
:o) Zobaczymy, zobaczymy :o) Przede wszystkim trzeba gromadzić nowy materiał, zamiast tylko przetrząsać szufladę :o) Ale wiadomo, czasem inaczej się nie da, więc na pewno coś przynajmniej "Z archiwum K" się znajdzie ;o)
OdpowiedzUsuńMniód! :)
OdpowiedzUsuń