[A] Wanda Markowska, Anna Milska - O sprawiedliwym władcy morza i złym szachu

Tak się jakoś składa, że ciągle ostatnio wypadają baśnie "morskie". Ale chyba tak to było kiedyś (a i pozostało do dzisiaj), że morze wzbudza respekt i człowiek od zawsze musiał czuć do niego szacunek. A jeśli nie, srogo tego żałował. W dzisiejsze, perskiej baśni, Morze jest jednak władcą łaskawym i miłosiernym, w odróżnieniu od pysznego i okrutnego szacha... Zresztą, posłuchajcie: