Kamyki 2023
Rok temu wieszczyłem zmierzch "Kamyków", bo uzbierało się ich wówczas zaledwie osiem sztuk. W tym roku - rzutem na taśmę - udało się uzbierać komplet, być może nie świetnych, ale przynajmniej przyzwoitych (moim zdaniem) zdjęć, które ilustrują minione dwanaście miesięcy. Aż trzy zdjęcia przypadają na końcówkę, kiedy fotografowałem na potęgę karmnikowe ptaszki, no ale ostatecznie to też się liczy, prawda?
Postanawiam sobie solennie, że w 2024 roku muszę częściej sięgać po aparat - w końcu przyszły grudzień będzie okazją do przygotowania dziesiątej edyji "Kamyków". Ich pierwsza odsłona miała miejsce bowiem jeszcze w 2014 roku. Jak ten czas leci!
Przysłona: f/5,6, Czas: 1/500 sec, Ogniskowa: 18,0 mm
Przysłona: f/4,5, Czas: 1/150 sec, Ogniskowa: 18,0 mm
Przysłona: f/2, Czas: 1/640 sec, Ogniskowa: 90,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/5000 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/1500 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/8, Czas: 1/200 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/2, Czas: 0.01 sec, Ogniskowa: 90,0 mm
Przysłona: f/1.8, Czas: 1/550 sec, Ogniskowa: 50
Przysłona: f/4, Czas: 1/500 sec, Ogniskowa: 300 mm
Przysłona: f/4, Czas: 0.02 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/5,6, Czas: 1/1600 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Komentarze
Prześlij komentarz