[S] Wreszcie trochę popaduje...

Nie ma jednak co kręcić nosem, bo słońca było ostatnio aż nadto i każda kropla deszczu się przyda. Kolory przez to nieco przytłumione, ale same kwiaty czują się chyba dużo lepiej:

Przysłona: f/1, Czas: 1/170 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/220 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/125 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/170 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/240 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/340 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/420 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/400 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/600 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

Przysłona: f/1, Czas: 1/640 sec, Ogniskowa: 50,0 mm

A jako bonus - nasza ogródkowa olsza czarna postanowiła wreszcie wypuścić nieco liści - a już były obawy, że jest martwa, jak egzemplarz obok. Na szczęście jeszcze się trzyma:

Komentarze

  1. U nas dziś też trochę rano popadało, ale takich pięknych kwiatów próżno mi szukać. Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz