[S] Zawilec grecki
Zawilec, ech! Zawilec! Kilka niewielkich, delikatnych kwiatków tuż pod płotem - rano i wieczorem wstydliwie zwinięte łebki, w słońcu rozwijają się i mienią fioletem i żółcią. Bardzo je lubię - a na dowód zamieszczam parę zdjęć, zrobionych w ostatni weekend. Bo każdy kolor w ogródku jest ważny!
Przysłona: f/1, Czas: 1/2500 sec, Ogniskowa: 50,0 mm
Przysłona: f/4,8, Czas: 1/1000 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/1000 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/10, Czas: 1/320 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/9, Czas: 1/320 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/9, Czas: 1/320 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
Przysłona: f/5, Czas: 1/1000 sec, Ogniskowa: 105,0 mm
A! To to było to czego nie znałam.:) Bo chyba wcześniej na którymś zdjęciu był w pąku? Piękny! Nawet nie wiedziałam, że są takie cuda.
OdpowiedzUsuń