[K] SublimeText 4 po latach

W październiku 2022 ostatecznie przeniosłem się z pisaniem tekstów do VSCodium. Udało mi się tę aplikację odpowiednio skonfigurować, doinstalować potrzebne wtyczki, zmusić do drukowania i tak dalej. Nawet lekki i całkiem fajny CudaText nie zagroził VSCodium. Przyznam, że nie spodziewałem się, że wytrwam tak długo - czy hołubiony przeze mnie latami SublimeText (od 2013 roku!) ma szansę na odkupienie?

Zła krew

Przypomnę, że czerwcu 2021 roku producent SublimeText wyciął dość brzydki numer dotychczasowym użytkownikom, chociaż ciemne chmury zbierały się już wcześniej nad programem. Jesienią 2021 roku zacząłem szukać następcy i po przetestowaniu Notepada++, VSCode, Fleet i CudaText poszukiwania zakończyłem na VSCodium. Teraz jednak dostałem voucher na zakup aktualizacji SublimeText i przyznam, że się złamałem i ten tekst piszę już w Sublime.

Licencja

Przypomnę tylko, że powodem burzy przy przejściu z wersji 3 na 4 były zmiany w licencjonowaniu programu. Obecnie licencja obowiązuje na 3 lata - to znaczy, przez trzy lata od zakupu można za darmo aktualizować program, po czym dalsze aktualizacje są możliwe dopiero po wykupieniu nowej licencji. Jest to zatem coś w rodzaju trzyletniej subskrypcji, z tą różnicą, że po wygaśnięciu prawa do aktualizacji możemy sobie wieczyście używać ostatniej wersji (nie jest tak, jak w Photoshopie, gdzie przestajesz płacić = przestajesz móc używać w ogóle).

Drugą rzeczą jest rozdzielenie licencji na osobistą i biznesową. Nie oznacza to, że nie można używać SublimeTexta do pracy zawodowej - chodzi o to, że przy licencji osobistej programu może używać tylko osoba, na którą program jest zarejestrowany, a w przypadku licencji biznesowej - każdy pracownik firmy, która licencję kupiła.

Powrót na stare śmieci

Na razie używam SublimeTexta 4 dopiero parę dni, więc czasu miałem tyle, by doinstalować potrzebne rzeczy (np. schemat kolorystyczny Darkula czy wtyczkę emmet) i skonfigurować go według własnego widzimisię (font, wysokość linii, słownik itp.) Pracuje się przyjemnie, to znaczy, tak samo jak w VSCodium - mam tu i tu te same skróty klawiaturowe, podobnie zorganizowany wygląd, podobne wtyczki, więc de facto nie ma między tymi programami różnicy, jeśli chodzi o ich użytkowanie.

Nieco dopracowano ergonomię i uzupełniono wersję instalacyjną. Co mnie ucieszyło, to obecność polecenia Print w menu File. To jest coś, o co kiedyś mocno walczyłem na forum użytkowników SublimeText, spotykając się z poparciem innych użytkowników i szczerą niechęcią autorów programu, którzy z uporem twierdzili, że drukowanie jest zbędnym dodatkiem, trudnym do zaimplementowania. Chyba jednak kropla drąży skałę i ostatecznie drukowanie wbudowano w program, chociaż jest robione "druciarsko", czyli dokument wysyłany jest do przeglądarki internetowej z poleceniem drukowania. W gruncie rzeczy zatem to przeglądarka zajmuje się drukiem, ale ostatecznie jest to coś, co jestem w stanie zaakceptować i do moich celów wystarczy.

Co cieszy, to nadal mały rozmiar programu (choć duży w porówaniu do Notepada++) i duże, czy wręcz olbrzymie możliwości konfiguracyjne. Program jest także szybki, chociaż otwieranie naprawdę dużych plików przychodzi mu z trudem (przez "naprawdę duży plik" rozumiem np. 240MB plik logu).

Rzecz warta grzechu?

Czy opłaca się płacić za SublimeText? Z mojego punktu widzenia - nie. Nie wykorzystuję na tyle jego unikalnych właściwości, żeby robiło mi jakąś dużą różnicę, czy piszę tekst w nim, w VSCodium czy we Fleet'cie. Lata mijają i obecnie na nikim już nie robi wrażenia multikursor, minimapa dokumentu, praca w folderze czy zamykanie programu bez zapisywania pliku. Funkcje te, w tej czy innej formie, są dostępne także w darmowych programach. Szczerze mówiąc, długo szukałem, czym SublimeText obecnie wyróżnia się na tle innych edytorów tekstu dla programistów i... nie znalazłem niczego przekonującego. No, może wtyczka AdvancedNewFile nadal się przydaje.

Niech zatem taka będzie ostateczna ocena - SublimeText to nadal świetny program, ale nie ma już niczego specjalnego, co mogłyby zachęcić mnie do wydania 100 euro na trzyletnią licencję, gdybym był zupełnie nowym użytkownikiem (czy 80 euro na aktualizację z wersji 3). Wszystko to, co mam tutaj, mam również w darmowym VSCodium czy Notepadzie++...