[R] 2 + 1

Trochę przez przypadek

W ramach imprezy "Dawnych wspomnień czar" odbył się dzisiaj nad Jeziorem Swarzędzkim koncert zespołu 2+1 (oraz dodatkowo Mai i Andrzeja Sikorowskich i aktorów Teatru Muzycznego w Poznaniu - ale tych koncertów nie słyszałem). Przyznam się, że dowiedziałem się o tym dość późno. Dopiero podczas niedzielnego spaceru, zmierzającego do swarzędzkiej przystani, dane mi było przeczytać stosowny afisz. A że koncert odbywał się niedaleko przystani, grzechem byłoby nie zajrzeć i nie zdać relacji.

Kto jest kim

Do tej pory nie śledziłem losów grupy, którą znałem przede wszystkim ze świetnego (moim zdaniem) "Irlandzkiego tancerza". Oczywiście, znam też największe hity, ale to właśnie folkowa interpretacja irlandzkich dawnych wierszy w tłumaczeniu Ernesta Brylla jest dla mnie miłym wspomnieniem z czasów... ehm, młodzieńczych. Wiedziałem, że zespół rozpadł się wiele lat temu i na pewno nie ma w nim ani założyciela, nieżyjącego już niestety Janusza Kruka, ani wokalistki, Elżbiety Dmoch. Zachodziłem więc w głowę, kto w takim razie występuje pod szyldem 2+1?

Okazało się, że obecnie skład zespołu tworzą Cezary Szlązak, Urszula Blaszyńska, Michał Król, Tomasz Kosiarkiewicz oraz (prawdopodobnie) Adam Blacha. Piszę "prawdopodobnie", bo nigdzie nie udało się znaleźć stosownej informacji, więc opieram się na danych z końcówki 2012 roku, odszukanych w internecie.

Wrażenia

Nie byłem chyba odpowiednim odbiorcą koncertu - na widowni przeważały osoby jednak starsze ode mnie, choć było też sporo najmłodszych. Zdecydowana większość bawiła się całkiem dobrze, bardzo żywiołowo reagując zwłaszcza na największe hity - "Chodź, pomaluj mój świat", "Iść w stronę słońca" czy "Windą do nieba". Zespół także był w dobrej formie, zwłaszcza Pan Szlązak tryskał energią i podrywał publiczność do wspólnej zabawy.