Azja, syn Tuhaj-beja
Jako że człowiek uwięziony w czterech ścianach, to oprócz czytania i odsypiania nocy można spędzić czas bardziej konstruktywnie. Postanowiłem kuć żelazo, póki gorące i ćwiczyć rękę w ArtRage. Efekt przedstawiam poniżej, mając nadzieję, że nawet bez podpisu trafiłby się ktoś, kto rozpoznałby Daniela Olbrychskiego w roli Azji Tuhajbejowicza z "Przygód pana Michała":
jakże ja bym chciała się tym od Ciebie zarazić! (np usciskiem dłoni) Oczywiście nie mam na myśli anginy - żebyśmy się dobrze zrozumieli!!!!
OdpowiedzUsuńAle Cię naszło... :))) Czemu właśnie on? A podpis faktycznie, nie jest potrzebny. :)
OdpowiedzUsuńNo i widzisz, jest problem: z jednej strony życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia, a drugiej strony - to możemy teraz podziwiać Twoje dzieła. :) A nie mógłbyś rysować bez obecności anginy? :)
Pozdrawiam :)
@Pani Modigliani - też byś chciała Azję narysować? ;)
OdpowiedzUsuń@Grażyna - Dlaczego Azja? Bo jest najbardziej malowniczą postacią z serialu (film "Pan Wołodyjowski" jednak gorszy od serialu) :) No, może bardziej malowniczy jest w kilku ujęciach Halim...