[S] Zamiast kamienic

Plan był prosty: jedziemy na Roosevelta i fotografujemy kamienice. Sobotni poranek w prognozie wyglądał zacnie i pogodnie, chociaż bardzo zimno. Poubieraliśmy się z Krzyśkiem zatem ciepło, już po zimowemu i nastawieni pozytywnie pojechaliśmy do Poznania.

Plan był taki, by przybyć na miejsce długo przed wschodem i część zdjęć zrobić przy świetle latarni. Wysiedliśmy przy skrzyżowaniu z Poznańską i ruszyliśmy w stronę Mostu Teatralnego. Przy świetle latarni ulica jednak wyglądała mało atrakcyjnie, postanowiliśmy zatem iść dalej w stronę Ronda Kaponiera, a później jeszcze do Poznań City Center. Tam wreszcie udało się zatrudnić aparaty:

Aparat: X-E1, Czas: 0.01 sec, ISO: 2500

Aparat: X-E1, Czas: 1/60 sec, ISO: 3200

Aparat: X-E1, Czas: 1/40 sec, ISO: 3200

Aparat: X-E1, Czas: 1/75 sec, ISO: 3200

Aparat: X-E1, Czas: 0.01 sec, ISO: 2000

Aparat: X-E1, Czas: 1/70 sec, ISO: 3200

Aparat: X-E1, Czas: 1/60 sec, ISO: 3200

Weszliśmy jeszcze na chwilę do samego PCC, żeby się ogrzać (na dworze było niewiele ponad zero stopni). Gdy ruszyliśmy w drogę powrotną, było już grubo po siódmej i liczyliśmy na ładny poranek. I tutaj dostaliśmy po głowie, bo niebo okazało się zasnute szarymi chmurami... Tych kilka zdjęć, które zrobiłem kamienicom na Roosevelta, nie nadaje się do publikacji (być może Krzyśkowi pod tym względem lepiej się powiodło). Niemniej, sama ulica ma potencjał i warto było się jej przyjrzeć - następna wyprawa powinna przynieść lepsze owoce.

Aparat: X-E1, Czas: 0.01 sec, ISO: 1600

I specjalnie dla Grażyny - Roosevelta 5:

Aparat: X-E1, Czas: 0.04 sec, ISO: 3200

Komentarze

  1. Piękne kolory. To podświetlenie/oświetlenie?
    Ciekawi mnie czy istnieje w Poznaniu kamienica przy Roosevelta 5? :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to oświetlenie - pod tym względem jest ładnie.

    A co do kamienicy przy Roosevelta 5 - jest, a nawet jest w niej galeria, zamieszczam zdjęcie powyżej :)
    Pozdrawiam również!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki!!! Pytałam o ten konkretny adres, bo jestem wierną czytelniczką "Jeżycjady" Małgorzaty Musierowicz. :) A teraz ukaże się jej najnowsza część, stąd skojarzenia. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz