Brakuje mi tego

Już nieraz wspominałem o koledze Karolu, który organizował niegdyś roczne konkursy fotograficzne. Polegały na tym, że tworzyło się kilkadziesiąt potencjalnych tematów (co komu do głowy przyszło), a następnie co miesiąc Karol losował jeden z nich i trzeba było przez dwa tygodnie zrobić zdjęcie, nawiązujące do tego tematu. Później wybieraliśmy z całego roku dwanaście najlepszych fotografii i drukowaliśmy z nich kalendarz.

Nie wszystko, oczywiście, było tak przyjemne i fajne, jednak nie sposób odmówić całej zabawie jednej ważnej zalety. Cyklicznie zmuszała do wytężenia kreatywności i robienia zdjęć "tematycznych", co samo w sobie jest niezłą zabawą. Poniżej prezentuję cykl swoich propozycji do edycji pt. "Widzę to każdego dnia".

No i cóż na koniec - brakuje mi tego. I przemyśliwuję, skąd by wziąć taki "generator tematów", żeby np. co dwa tygodnie spróbować zrobić coś, co nie jest tylko rejestracją rzeczywistości...

Przysłona: f/6,3, Czas: 0.25 sec, Ogniskowa: 105,0 mm

Przysłona: f/6,3, Czas: 1/40 sec, Ogniskowa: 105,0 mm

Przysłona: f/6,3, Czas: 1/3 sec, Ogniskowa: 105,0 mm

Przysłona: f/8, Czas: 0.5 sec, Ogniskowa: 105,0 mm

Przysłona: f/8, Czas: 0.7 sec, Ogniskowa: 105,0 mm

Komentarze

  1. Zdaje się, że te konkursy były bardzo inspirujące, a Ty mogłeś wykazać się kreatywnością i kunsztem. Życzę znalezienia kolejnego Karola. No, bo chyba sam temat nie wystarczy, musiałaby by być jeszcze jakaś konkurencja na Twoim poziomie, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ja wiem? Na pewno samo wyszukiwanie pomysłów (i ich realizacja) były bardzo inspirujące i obecnie chyba by wystarczyły, choć nie powiem, z ciekawością czekałem też na to, by zobaczyć, co wymyślili inni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szeryf, co za problem :) Stwórz grupę na Facebooku, żeby było wygodnie wrzucać foty w albumy, zaproś starą ekipę (mnie, Karola, Kazia itd.), co 2 tyg. zrobimy losowanie tematu przez nich w biurze albo wpisze się gdzieś do bazy i zrobi random) i nawet równo wyjdzie do końca roku żeby był kalendarz na przyszły ;) Nic prostszego, zamiast narzekać wystarczy minimum nakładu pracy ;) Ja wiem że do każdego zadania w pracy zawsze podchodziłeś ze spokojem ale podchodziłeś :D Teraz też możesz, podałem prosty sposób, możesz go wykorzystać :) Pozdrawiam, emigrant :P

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Tyle tylko, że ja po pierwsze NIE LUBIĘ Facebooka, po drugie nie znam Facebooka, a po trzecie - NIE LUBIĘ Facebooka i traktuję go jako zło konieczne ;) Nie chcę też niczego organizować, bo z doświadczenia wiem, jak to wyglądało - czasem się wszystkim chciało, a czasem to organizator szantażem wymuszał prace ;)

    Źle mnie zrozumiałeś - mnie nie brakuje KONKURSU, rywalizacji i kalendarza na koniec. Mnie brakuje zadań tematycznych, żeby się trochę oderwać od fotografii rodzinno-spacerowej. Samemu sobie wymyślać - słabo. Przemyśliwuję nad innymi sposobami - np. otwierać książkę w losowym miejscu albo co ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Współczesność
    2. Życie braci mniejszych
    3. Gdy spoglądam... widzę siebie
    4. Interfejs
    5. Zła emocja
    6. Nie wolno!
    7. Gdybym był rośliną tak widziałbym świat
    8. Gdybym był psem tak widziałbym świat
    9. Mała czarna
    10. Facebook offline


    OdpowiedzUsuń
  6. A wyzwania (zadania domowe) fotografów miesiąca na stronie Szeroki Kadr nie wydają Ci się interesujące?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz