[S] Śnieg, mróz, a żyć trzeba
Wiem, wiem, już dość tych zdjęć z ogródka, z karmnikowych przyległości. Ale jak się tu powstrzymać, jak te dzielne maluchy przylatują, jazgoczą, a obecnie już wręcz domagają się jedzenia! Weź się, człowieku, spóźnij z sypnięciem ziarna, już afera, już przysiadanie na meblach tarasowych, już zerkanie do środka przez szyby: jeeeeść! No, to bierzesz miseczkę, sypiesz ziarna, bo się obrażą, polecą gdzie indziej i co?...
Śmieję się, ale trochę tak to wygląda - szczególne pretensje mają sikory, które starają się zdążyć przed wróblową zgrają, przylatują wcześniej - a tu pusto. Trzeba się pilnować i sypać ziarna regularnie. Bo że wróble zrobią aferę, to pewne - im akurat niewiele trzeba, żeby "się działo".
Zapraszam zatem na pierwsze prawdziwie zimowe kadry z dzisiejszego poranka, po małej śnieżycy. Zupełnie inny nastrój od wczorajszego, prawda?
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Przysłona: f/4, Czas: 1/250 sec, Ogniskowa: 300,0 mm
Konstanty Ildefons Gałczyński
OdpowiedzUsuńWróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta,
Kochajcie do jasnej cholery!
Popieram :)
Usuń