[R] Dziesięć kilometrów

Lubicie biegi? Ja lubię. A dzisiaj była okazja przyjrzeć się ludziom, którzy swoją pasję wcielają w życie - w Swarzędzu odbył się po raz drugi bieg na 10km, którego organizatorem jest Szpot sp. z o.o. Poniżej znajdziecie fotorelację z imprezy - nazwiska zwycięzców i osiągnięte przez nich wyniki podaję za stroną http://www.online.datasport.pl/results809/index.php.

Dzień - niestety dla widzów - okazał się chłodny i deszczowy (no dobrze, mżawkowy). Jednak myślę, że tak naprawdę nikomu to nie przeszkadzało - zresztą, sami zobaczycie. Jeszcze przed biegiem właściwym dookoła Rynku na dystansie 300m zmierzyli się biegacze z ekskluzywnej grupy VIP:

Odbył się krótki koncert orkiestry dętej, wspomaganej przez śliczne dziewczęta:

Przed biegiem zawsze warto zapozować do zdjęcia z kimś miłym:

Zwarta grupa startowa, gotowa do startu. Godzina 10:00 coraz bliżej!

Ruszyli! Czołówka uformowała się bardzo szybko i w zasadzie nie zmieniła się aż do końca biegu (pomijając roszady w jej ramach):

A oto i sam zwycięzca, a krótko po nim pozostali biegacze z czołówki:

David Kiprono Metto, Kenia (czas: 0:29:05)

Martin Muia Mukule, Kenia (czas: 0:30:04)

John Kibichiy Tanui, Kenia (czas: 0:30:13)

Elisha Tarus Meli, Kenia (czas: 0:30:13)

Ivan Babaryaka, Ukraina (czas: 0:30:22)

Boniface Wabua Nduva, Kenia (czas: 0:30:42)

I to już koniec - pogoda się nie zmieniła, ale myślę, że większość uczestników i kibiców wróciła do domu zadowolona. Zamieszczam jeszcze trzy portrety zawodników z czołówki:

David Kiprono Metto

John Kibichiy Tanu

Elisha Tarus Meli

Komentarze

  1. Pewnie jako ostatnia przystępuję do zabawy z nominacjami zaproponowanej przez Inspirującą Codzienność :-) Przeglądam Twój blog i zapoznaję się z zawartością. Cieszę się, że dajesz porady, że nie trzymasz wiedzy tylko dla siebie. Twoje zdjęcia przypominają mi krótką, zdaje się dwu czy trzy semestralną przygodę z fotografią z czasu moich studiów, bardzo miłe wspomnienia :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz