Koniec mlekomatu
Lubicie mleko niepasteryzowane? Takie tłuste, z którego można śmietankę zebrać, a samo mleko trzymać tak długo, aż się zsiądzie? Jeśli jeszcze dodatkowo mieszkacie w mieście, to macie problem, bo takie mleko jest tam raczej nieosiągalne. Chyba, że ma się szczęście mieć pod bokiem mlekomat, czyli automat wydający takie właśnie mleczko do przyniesionej butelki.
I ja miałem dostęp do takiego automatu, często z niego korzystając. Niestety, od dzisiaj koniec - jedyny w okolicy mlekomat zostanie zlikwidowany i przeniesiony w bliżej nieokreślone miejsce... Znów trzeba będzie polubić mleko UHT...
Przysłona: f/3,6, Ogniskowa: 23,0 mm, Czas: 1/125 sec
A mówi się, że życie w mieście jest łatwiejsze i przyjemniejsze. :) W moim rodzinnym mieście chyba czegoś takiego w ogóle nie ma.
OdpowiedzUsuńObecnie mieszkam na wsi, to u nas "mlekomaty" porykuja na łąkach. :)
Pozdrawiam :)