Już jest
Jeśli ktoś był rano po bułki, to wie: do Wielkopolski zawitały pierwsze tej zimy przymrozki. Wszystko wskazuje zatem na upojny poniedziałkowy poranek, spędzony na bieganiu wokół auta ze skrobaczką:
Przysłona: f/1,8, Czas: 0.1 sec, Ogniskowa: 23,0 mm
Przysłona: f/1,8, Czas: 1/15 sec, Ogniskowa: 23,0 mm
Przysłona: f/1,8, Czas: 1/18 sec, Ogniskowa: 23,0 mm
Przysłona: f/1,8, Czas: 1/13 sec, Ogniskowa: 23,0 mm
Ale potrafisz wyciągnąć z tego piękno. :)))
OdpowiedzUsuńMnie się kiedyś trafiła inna atrakcja - gdy wyprowadziłam się na wieś, to na początku podwórko było typowo wiejskie. Pod moim autkiem było trochę błota. I ono pewnej nocy zamarzło, przytrzymując koła. :)
Pozdrawiam :)
W ramach podzięki za przeszłe i przyszłe oświecenia gotowa jestem fundnąć Ci ochraniacz na przednią szybkę (pomaga, a przynajmniej skraca upojność owej czarownej chwili) oraz oddać własne rękawiczki jako pokrowce na lusterka, ale...
OdpowiedzUsuńw ten sposób pozbawiłabym Cię jednej z foto inspiracji ;-).
No chyba, że ten temat jest już wyczerpany...?
Nie potrafię odnieść się do piękności tych fotek, ale to przyznaję - masz lekkość i dar oddawania klimatu chwili. Tutaj - zimno, cimno i głucho, człowiek by pospał jeszcze, a tu trza skrobać i to na tempo!
:) Dziękuję za miłe słowa! :D Na razie prognoza się nie sprawdziła, w poniedziałek rano nie trzeba było skrobać szyb, ale zimno jest niemiłosiernie :)
OdpowiedzUsuń@AnikaIC - ochraniacz na przednią szybę mam w sumie, przypomniałaś mi o nim. Pytanie tylko, czy nie pokrywa się lodem? Bo potem jak go schować do auta? ;)