[K] Czcionka dla programisty - aktualizacja

Ostatnio o wyborze czcionki dla programisty pisałem w 2013 roku, gdy byłem w trakcie adaptowania się do IntelliJ-a. Przez lata używałem głównie czcionki Envy Code R, którą w pewnym momencie zastąpiła Firacode, którą zaczęto dołączać właśnie do IntelliJ-a. Parę miesięcy temu jednak, w ramach ujednolicania sobie środowiska pracy, znów przejrzałem dostępne na rynku czcionki, aby znaleźć taką "naj-naj" (dla siebie). Założeniem była obecność ligatur, do których się przyzwyczaiłem oraz względna smukłość kroju, żeby linie tekstu nie były zbyt długie.

Początkowo rzuciłem się do przejrzenia oferty na czcionkę Pragmata Pro, na którą od dawna ostrzę sobie zęby - jest to czcionka komercyjna, ale zawierająca wszystko, czego bym od czcionki idealnej oczekiwał: ligatury, znaki diakrytyczne różnych języków, wąski krój. I w pierwszej chwili nawet oczy mi się zaświeciły, bo zobaczyłem cenę €19 - ooo, to mniej niż ostatnio (było €70)! Biorę! Ale na szczęście najpierw przeczytałem opis i okazało się, że za €19 można kupić zaledwie wersję Essential, która - na przykład - nie ma ani ligatur, ani znaków diakrytycznych. Najtańsza wersja "pełna" też trochę staniała, ale to juz wydatek w granicach €59, więc sporo.

Przykładowe czcionki i ważne (dla programisty) znaki

Resztę poszukiwań przeprowadziłem wśród czcionek darmowych - wniosek jest taki, że niewiele zmieniło się na rynku przez tych siedem lat. Ciągle proponowane są te same marki - z jednym wyjątkiem, który właśnie okazał się strzałem w dziesiątkę: Iosevka! Nie przypominam sobie, żebym się z nią spotkał wcześniej (powstała w 2015 roku), a bardzo przypadła mi do gustu. Jedyne, w czym ustępuje Pragmacie Pro, to wygląd - ale i smukłość, i czytelność, i bogactwo dostępnych znaków jest porównywalne (przy zerowej cenie). Nic chyba zatem dziwnego, że od tych paru miesięcy to moja główna czcionka zarówno biorąc pod uwagę IntelliJ-a, jak i SublimeText, Lister w TotalCommanderze, Glogga oraz... linię poleceń.

Jak widać, warto czasem sprawdzić aktualne rozwiązania na rynku i przemóc przyzwyczajenie. Chociaż w sumie, gdybym od poprzedniego wpisu odkładał miesięcznie do skarbonki 1 euro... Hm.