Ogrodowa przebieżka
Ha, warto jednak czasem zajrzeć do własnego ogródka - zawsze znajdzie się coś nowego. Tym razem mamy urodzaj na słoneczniki, które pięknie obrodziły w różnych odmianach. Do tego rozwinięty fasolnik, astry, kwitnące ogórki - dzieje się! A "na deser" - pszczółki i czający się kwietnik.
Teraz nie dziwię się, że nie pali Ci się do wizyty w ogrodzie botanicznym. Swój masz na podorędziu :-) Bardzo miłe memu oku letnie kadry.
OdpowiedzUsuń