Sie nieco pokomplikowało. Trochę wyjazdów, załatwiania spraw różnych, wieniec dożynkowy - jak to w wakacje.:))) Poza tym trochę chciałam odpocząć od blogów itp. A wczoraj jeszcze zaliczyliśmy ostatni wyjazd wakacyjny - do kopalni soli w Kłodawie. Super sprawa, polecam. Jak się ogarnę ze zdjęciami, to pewno trochę popiszę na blogu.:)))
Te niebieskie są słodkie! Reszta też piękna.:)
OdpowiedzUsuńOoo, jesteś? :) bo już myślałem, że wyrzuciłaś komputer w krzaki ;)
UsuńSie nieco pokomplikowało. Trochę wyjazdów, załatwiania spraw różnych, wieniec dożynkowy - jak to w wakacje.:))) Poza tym trochę chciałam odpocząć od blogów itp. A wczoraj jeszcze zaliczyliśmy ostatni wyjazd wakacyjny - do kopalni soli w Kłodawie. Super sprawa, polecam. Jak się ogarnę ze zdjęciami, to pewno trochę popiszę na blogu.:)))
OdpowiedzUsuńPiękne! I zazdroszczę ogródka...
OdpowiedzUsuńA dziękuję w imieniu Żony - bo ja tylko fotografuję :)
Usuń