Perełka - Pobudka

Perełka wróciła do przedszkola. Naturalną koleją rzeczy więc trzeba ją budzić rano, bo się rozbestwiła ostatnio i chciałaby spać do południa. Mam na to sposób, w którym wykorzystuję siły przyrody - zawczasu podnoszę roletę, żeby wpadające do sypialni światło wyciągnęło Perełkę za uszy z krainy snu. Potem przychodzę, budzę i zostawiam do wypierzenia. Dziś to samo. Roleta, pobudka, idę na chwilę do swojego pokoju. Mija pięć minut, w sypialni cisza.

Poszedłem.

Perełka śpi w najlepsze w przeciwsłonecznych okularach.

Komentarze

Prześlij komentarz