Perełka - Kolory
Gramy w rysowanie. Gra polega na tym, że Tata narysował domek na górskiej przełęczy, Gosia go w tajemnicy pokolorowała, a teraz Tata ma odgadnąć zastosowane kolory. Idzie to niesporo, bo kolory są często... niestandardowe. Zaczyna się niewinnie:
- Słońce?
- Żółte!
- Dobrze - kiwa głową Perełka - a niebo?
- Niebieskie! - woła pewny sukcesu Tata.
- Nie, fioletowe.
Tata się oburza:
- Dlaczego fioletowe?
- Bo jest noc!
- Jak to noc?! Przecież jest żółte słońce! - nie zgadza się Tata.
- Ale to jest słońce nocne.
Tata zgaduje dalej, ale po różowej ścieżce i niebieskich dachówkach jest załamany. W końcu Perełka pyta:
- A jakiego koloru są okna?
- Przezroczyste! - Tata chwyta się ostatniej deski ratunku, ale Perełka posępnie zaprzecza:
- Nie, zielone, bo przecież nie mam przezroczystej kredki!
No proszę - dusza artystyczna, wyobraźnia bujna.:) No Tata, co tak poważnie?:)))
OdpowiedzUsuńJa??? Poważnie??? ;o)))
UsuńNo dobrze: wolisz wersję klasyczną.:)
OdpowiedzUsuń