[S] Maczki nie swoim aparatem

No, i jestem prawie na wakacjach! To znaczy, zawiozłem Perełkę do Dziadków. Korzystając z ładnego, choć właśnie kończącego się dnia, pożyczyłem od Mamy aparat i poszedłem (WRESZCIE!) sfotografować parę maczków, za co zabierałem się od początku czerwca.

Niestety, co łatwo było przewidzieć, maczki były już w stanie raczej agonalnym - suche, przebarwione, po prostu stare. Do tego nie swój aparat dołożył swoje, więc zdjęcia są, jakie są - no, ale przynajmniej honor uratowany i maczki zawitały do portfolio. Coś jednak czuję, że w tym roku "Kamyki" będą dość biedne i chyba wyłącznie kwiatowe...

Ale nie ma co narzekać, więc zapraszam do obejrzenia tego niezbyt imponującego zbioru:

I bonusowo - nie-mak:

Komentarze

  1. No co Ty chcesz: cudne maczki! One nadal kwitną. Teraz może chabry?:)
    Najpiękniejsze maki widziałam oczywiście jadąc samochodem, rano, pod słońce. Wyglądały jak latarenki.:) Ale, niestety, okoliczności prowadzenia auta nie sprzyjają robieniu dokładnych zdjęć.
    Bniec biały (lepnica biała) też ładny.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i bniec (lepnica) - dla mnie ważne, że ładnie kontury podkreślone światłem :) Mogłaby być i pokrzywa ;) :D

      Usuń

Prześlij komentarz