Odszedł Tomasz Knapik...
Agencja Gazeta, fotografia: Łukasz Cynalewski
Cóż tu więcej dodawać - smutek. Nie będę pisał o legendarnym głosie oraz jednym z filarów polskich lektorów lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, bo to truizmy. Za to chciałbym zapamiętać Pana Knapika takim, jaki był w pięćdziesiątym odcinku "Dużego w Maluchu":
Komentarze
Prześlij komentarz