XL
Postanowiłem z pewnej okazji nieco odświeżyć wygląd mojego bloga, bo popadł w straszną stagnację - poprzedni layout miał już cztery lata... Nadal jest jasno, ale postawiłem na większą "kondensację" wpisów, które są teraz szybsze do wizualnego wyszukania (o ile mają jakąś ilustrację, a zwykle mają). Dostęp do listy chronologicznej (podział na lata) jest, tylko trzeba myszkę przesunąć w do górnej prawej krawędzi.
Trzeba jeszcze dopracować parę rzeczy (np. podpisy pod zdjęciami), ale chyba nie wypadło najgorzej, jak myślicie?
O... Trza się będzie nauczyć.:))) Trochę przypomina gazetę. Zobaczę, jak to działa od strony czytelnika, a potem, ewentualnie, będę marudzić. Na razie nie widzę powodów.:)))
OdpowiedzUsuńJestem starej daty i powiem szczerze, że najbardziej lubiłam tę pierwszą szatę graficzną, była taka... klimatyczna. Pisałeś wtedy całkiem sporo o podstawach fotografowania - wiele z tego wyniosłam (i mogłam się skupić na treści).
OdpowiedzUsuńWiem jednak, że kolor czarny jest trochę kontrowersyjny i nie zawsze pasuje do zdjęć, więc i drugą szatę zaakceptowałam - też było OK. Natomiast co do tej wersji szablonu powiem tyle - nie cierpię go! Z powodu fruwania (pojawiania się i znikania) wszystkiego, co tylko może (gubię się gdzie byłam i co chciałabym zobaczyć), wrażenia, że przeglądam gazetkę handlową (widzę wszystko i nic), a przede wszystkim z powodu braku możliwości oglądania galerii zdjęć (Lightbox). Żeby obejrzeć zdjęcie w powiększeniu trzeba w nie kliknąć (czekać), potem cofnąć (czekać) i znów zręcznie kliknąć następne... odechciewa się po góra drugim. Nie pomaga przejście na widok klasyczny.
To może chociaż wstawiaj większe zdjęcia??
No, niestety, wrzuciłem ten szablon bez głębszego testowania - m. in. nie zwróciłem uwagi, że posty wyświetlają się w okienku... :o( Szkoda, bo wizualnie mi się bardzo podobał - posty jako małe fiszki z obrazkami przemawiają mi do wyobraźni i po obrazkach łatwiej mi szukać konkretnego posta :o( Muszę chyba sobie sam taki layout napisać, bo jak się wziąłem za przeszukiwanie i testowanie bloggerowych szablonów, to nie dość, że niczego ciekawego nie znalazłem, to jeszcze narobiłem sobie bałaganu - każdy z szablonów miał bowiem ochotę dodawać do bocznych paneli jakieś swoje gadżety i po paru testach musiałem siedzieć 10 minut i je ręcznie wszystkie usuwać...
OdpowiedzUsuńTymczasowo mam jakiś taki najprostszy ze znalezionych. Zobaczymy, czy uda się znaleźć coś, co mi bardziej przypadnie do gustu.
No, zaraz lepiej. Mnie się taka szata graficzna podoba, nawet bardzo - przestronnie, estetycznie, czytelnie. Jest kompromisowo - widać kawałki postów (spokojnie mógłbyś dać więcej widocznych, np. 15, wtedy można szybciej znaleźć coś "dla siebie"), a mnie nic nie fruwa :-)
OdpowiedzUsuńTrochę zwęziłabym prawy panel. Szkoda, że wejście w zakładki prowadzi do spisów treści (postów). Dlaczego? Bo tytuły nie zawsze mówią, co będzie w poście, więc może to trochę zniechęcać, jeśli szybko nie trafi się w szukany temat. Ach, mówię to jako stary bywalec - przecież znam większość Twoich wpisów i czasem do nich wracam.
To może obok tytułów jakieś słowa kluczowe, albo pół zdania "o czym to"?
Dobra, już się nie wymądrzam, sam wiesz najlepiej jak powinien wyglądać Twój blog :-) Pozdrawiam