[S] Połowa miesiąca za nami
No, powiedzmy, że już połowa. Zgodnie z tradycją - fotograficzna relacja z przechadzki po lesie. Pogoda dopisała i to jak - nic dziwnego zatem, że aż się chciało wziąć w rękę wiernego (choć już popsutego) Fufu, dokręcić do niego obiektyw z rzutnika do przezroczy (bez możliwości zmiany przesłony) i jazda!
Cudne! Wprawdzie zawsze najbardziej lubię takie ze światłem przeświecającym np. przez liść, ale pierwsze i trzecie są po prostu urzekające.:)
OdpowiedzUsuń:D bo to ładny dzień był :)
Usuń