[W] Traser
Do oznaczania linii (klejenia, cięcia) używałem do tej pory głównie ołówka i kątownika z przymiarem. Było to jednak dość męczące, bo wymagało - w przypadku długich linii prowadzonych wzdłuż krawędzi - wielu pomiarów, łączenia punktów, sprawdzania prostopadłości czy równoległości. Na wielu filmikach widziałem, że ludzie posługują się traserami, czyli specjalnymi przyrządami, aby ułatwić sobie tę niewdzięczną robotę. Podejrzałem budowę takiego trasera i postanowiłem wykonać podobny we własnym zakresie. A dokładniej - prostszą wersję z linijką.
Do dzieła!
Budowa, jak wspomniałem, nie jest skomplikowana: bierzemy metalową linijkę oraz dwa drewniane klocki. Klocki należy wykonać z twardego drewna, ja zastosowałem buk.
W jednym z klocków wykonujemy wgłębienie, mieszczące linijkę:
Jak widać, oprócz samego wgłębienia wyciąłem też ze sklejki specjalną płytkę - to ona będzie dociskała i blokowała linijkę po wkręceniu śruby. Gdyby nie płytka, linijka zapewne dość szybko nabawiłaby się wgłębień, czynionych przez twardą śrubę.
Teraz trzeba zająć się drugim klockiem: w nim najpierw od wewnętrznej strony wywierciłem płaski okrąg, gdzie schowa się nakrętka pazurkowa. Przewierciłem też, naturalnie, przelotowy otwór na śrubę M6, której zadaniem będzie blokowanie ustawienia trasera.
Aby ułatwić sobie precyzyjne sklejenie, wykonałem cztery otwory pod kołki. Wywierciłem też dodatkowy otwór w górnej powierzchni - to akurat mój własny patent. Jest to miejsce na... ołówek. Skoro mam korzystać z linijki, to będę potrzebował pod ręką także ołówka. A ten, odłożony na płaską powierzchnię, często się zawierusza bądź spada na podłogę.
Wykończenie
Chciałem, żeby przyrząd wyglądał schludnie, więc troszkę popracowałem jeszcze nad śrubą, która - w surowej postaci - wyglądała... no, jak śruba M6. Aby to zmienić, zeszlifowałem jej narożniki i nadałem łbu śruby okrągły kształt. W tym momencie śruba wyglądała wprawdzie ładnie, ale była nieco niepraktyczna, bo gładkim łbem trudno kręcić palcami. Wrzuciłem ją więc w imadło i pracowicie ponacinałem pilnikiem "ząbki". No, i teraz to jest to!
Oczywiście całość wymagała jeszcze dokładnego przeszlifowania "na gładko", naolejowania oraz nawoskowania (a co!). Niechże choć taki przedmiot prezentuje się ładnie!
W praktyce
W praktyce traser okazuje się być bardzo przydatnym narzędziem i to w sumie nawet nie do trasowania prostych linii, ale do... przenoszenia wymiarów i do wyznaczania otworów mocujących, równo oddalonych od dwóch krawędzi. Warto było poświęcić mu te dwie godzinki.
Wprawdzie ołówek można trzymać w zębach, no ale uchwyt też można zrobić.:)))
OdpowiedzUsuńEjże, w zębach stolarz trzyma gwoździe! :D
UsuńGwoździe to na na takiej opasce na rękę z magnesem. Opaska z magnesem, nie ręka.:)))
UsuńTak to tylko amatorzy, profesjonaliści wszystko w zębach trzymają ;)
Usuń