[A] Józef Ignacy Kraszewski - Kwiat paproci

Pisałem już o starych baśniach, ale jak wiadomo, słowo najlepiej podeprzeć przykładem. Postanowiłem zatem nagrać kilka z moich ulubionych baśni, a na pierwszy ogień poszedł "Kwiat paproci" w opracowaniu Józefa Ignacego Kraszewskiego. Czy opowieść o zdobywaniu szczęścia może mieć gorzki posmak? Czy warto szukać kwiatu paproci? Oceńcie sami - według mnie to jedna z najbardziej "szarpiących za serce" baśni, jakie znam.

Komentarze