Perełka - Osobno
Czas tuż po przeprowadzce i Perełka przez miesiąc może chodzić albo do dotychczasowego przedszkola, albo do nowego. Logistycznie (dla rodziców) wygodniej byłoby, gdyby wygrał wariant nowego przedszkola, ale cóż - życie nie jest proste.
- Tata, a ja dzisiaj idę do nowego przedszkola? - pyta Perełka, mimo że dobrze o tym wie, bo ten właśnie wariant ustaliła poprzedniego dnia z Mamą.
- Tak, tak się umówiłaś wczoraj, prawda?
Perełka myśli przez chwilę i mówi:
- Ale tak się umówiłam z Mamą. A z tobą nie.
- A to ze mną się musisz specjalnie umawiać? - dziwię się. Perełka macha łapką:
- No tak, bo ty jesteś osobno!
- Jak to "osobno"? - dziwię się jeszcze bardziej.
Perełka uśmiecha się i wyjaśnia jak dziecku:
- Bo my jesteśmy dziewczynki, a ty nie, więc jesteś osobno.
Szach, mat.
Cóż... Widzę tu tylko jedno rozwiązanie, żebyś był mniej osobno...:))) Choć, niestety, zawsze jest ryzyko, że przewaga się powiększy.:)))
OdpowiedzUsuń